Zatem mówiąc o pierwszej stronie kartki... Jak (prawie) zwykle bazą jest połowa kartki z bloku technicznego złożona na pół. Na to nakleiłam nieco mniejszy kartonik, również z bloku technicznego, w kolorze niebieskim, tak aby z każdej strony pozostało około 1 cm białej ramki. Niebieski kartonik został u dołu przyozdobiony niebieskimi poziomymi paseczkami w trzech różnych odcieniach - są to paseczki do quillingu, tyle że nie pozwijane :) Góra to też paski quillingowe, co więcej też niebieskie, te natomiast zostały już pozawijane i ułożone w kompozycję kwiatuszków :) Lewy bok kartki wieńczy biała wstążka, ułożona pionowo, wykończona kokardką i małym kryształkiem na jej środku.
Założeniem tej kartki było jednak to, że najważniejszy jest jej środek, a nie strona zewnętrzna...
... a w środku trójwymiarowy tort :) Czyli odpowiednio poprzycinany niebieski kartonik, w takim samym zresztą odcieniu, jak ten przyklejony na pierwszej stronie kartki. Tort zdobi "bita śmietana" z białych kartonowych paseczków i quillingowe świeczki. No i oczywiście nie mogło zabraknąć życzeń - te zostały przyklejone na dodatkowym białym kartoniku pod tortem.
Z pozdrowieniami dla solenizantki :)
no Rewelacja :) zarówno środek jak i strona zewnętrzna cudowne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszę się, że się podoba:)
OdpowiedzUsuń