Całość została wykonana z siatki jubilerskiej 8mm w kolorze czarnym i akrylowych diamencików w kolorze kryształowym. Do tego końcówki 8mm i bardzo sprytne przekładane zapięcie :)
W przypadku kolczyków siatka jubilerska była cieńsza, bo 4mm, a końcówki takie, aby wkleić ją podwójnie - 10x12mm było okay :) Standardowe bigle i silikonowe zatyczki dopełniły całości.
Naszyjnik identyczny jak bransoletka, o długości około 50 cm. Ogólnie cały komplet zrobiłam w jednym kolorze, choć w planach jest też jeszcze jeden, troszkę inny... Ale nie uprzedzajmy faktów.
Musze przyznać, że kryształki bardzo ładnie się mienią. Choć mogłoby się wydawać, że połączenie czarnej siatki z kryształowym wypełnieniem nie da takiego efektu - wyszło ślicznie :)
Zresztą co tu dużo mówić, akurat w tym przypadku zdjęcia chyba przynajmniej częściowo oddają urok tej biżuterii :)
Wykonanie było sporo szybsze i łatwiejsze nić poprzedniego węża szydełkowego. A muszę przyznać, że czas mnie troszkę naglił, bo po powrocie z urlopu miałam tylko tydzień na wydumanie (i wykonanie!) prezentu urodzinowego dla mojej mentalnej siostry, A. Jeszcze raz z najlepszymi życzeniami :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz