Ta - da! Dziś przedstawiam Wam koszyk z papierowej wikliny, drugi zrobiony przeze mnie w życiu :)
Etykiety
anioły
(7)
biżuteria
(39)
Boże Narodzenie
(18)
decoupage
(21)
dom
(2)
filc
(7)
haft matematyczny
(1)
makrama
(2)
origami
(1)
outfit
(4)
papierowa wiklina
(36)
quilling
(12)
scrapbooking
(10)
sutasz
(1)
szydełko
(6)
Walentynki
(5)
Wielkanoc
(5)
witraż
(5)
niedziela, 28 lipca 2013
wtorek, 23 lipca 2013
Wiklinowa podstawka
Dzisiaj taki drobiazg :)
Trochę starej i nowej biżuterii czeka również na opublikowanie, ale ostatnio sporo było kolczyków, to trzeba w końcu trochę urozmaicić sobie życie.
Czeka też na sfocenie jeszcze jedna nowa rzecz, coś zupełnie innego, ale żadnego rąbka tajemnicy nie uchylę póki co :) Wszystko w swoim czasie, jak będzie gotowe i dopracowane :)
Trochę starej i nowej biżuterii czeka również na opublikowanie, ale ostatnio sporo było kolczyków, to trzeba w końcu trochę urozmaicić sobie życie.
Czeka też na sfocenie jeszcze jedna nowa rzecz, coś zupełnie innego, ale żadnego rąbka tajemnicy nie uchylę póki co :) Wszystko w swoim czasie, jak będzie gotowe i dopracowane :)
wtorek, 16 lipca 2013
Etui na aparat
Witajcie na urlopie :D
Dziś z lekkim wakacyjnym akcentem, bo jak wakacje to miłe wspomnienia, jak miłe wspomnienia to zdjęcia, jak zdjęcia to aparat fotograficzny, jak aparat fotograficzny to etui na niego ;)
sobota, 6 lipca 2013
Quillingowe łezki
Kolejny mój etap przygody z quillingiem :)
Po dwóch parach różnokolorowych motyli przyszedł czas na nieco inną formę, a mianowicie coś na kształt łezek wypełnionych takim jakimś spiralkowym drzewkiem :) Kolory również nieco bardziej stonowane niż przy wakacyjnych motylkach, bo mimo że dość często chodzę ubrana w różne odcienie beżu i brązu, jakoś nigdy nie miałam fajnych kolczyków właśnie w tej tonacji kolorystycznej.
No to już mam :)
Po dwóch parach różnokolorowych motyli przyszedł czas na nieco inną formę, a mianowicie coś na kształt łezek wypełnionych takim jakimś spiralkowym drzewkiem :) Kolory również nieco bardziej stonowane niż przy wakacyjnych motylkach, bo mimo że dość często chodzę ubrana w różne odcienie beżu i brązu, jakoś nigdy nie miałam fajnych kolczyków właśnie w tej tonacji kolorystycznej.
No to już mam :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)