Niebieska szydełkowo-koralikowa bransoletka

Ech i jak tu zacząć, jak minął prawie rok od ostatniego posta... ;) Jako wytłumaczeni mogę powiedzieć, że więcej tworzyłam niż pisałam, mam nadzieję, że będzie to wystarczające ;)

Mając tyle czasu na tworzenie nauczyłam się oczywiście czegoś nowego. Miałam ochotę na wypróbowanie tego pomyslu już od jakiegoś czasu, a okazja ku temu pojawiła się na bożonarodzeniowych (tak, ponad pół roku temu...) warsztatach w Siemianowickim Centrum Kultury. Jak się okazało, całe szczęście, że nie próbowałam samodzielnej nauki, bo skończyłoby się zapewne szydełkiem rzuconym w kąt ;) Początki pod okiem cierpliwej nauczycielki też nie były łatwe, ale ostatecznie załapałam, o co chodzi :)

A chodzi to tzw. wąż szydełkowo-koralikowy, czyli w tym przypadku bransoletka zrobiona za pomocą szydełka z kordonka i koralików (jak sama nazwa wskazuje).

Wykorzystane koraliki to TOHO Round 80 w kolorach białym i dwóch odcieniach niebieskiego. Numerów kolorów niestety nie przytoczę. Bransoletka była robiona na warsztatach, gdzie wszystko było jeszcze taką czarna magią, że zawracanie sobie głowy kolorami było ostatnią rzeczą, o jakiej wtedy myślałam ;) Bransoletka ma 6 koralików w rzędzie. Kordonek biały. Końcówki o średnicy 8mm pasują do takich bransoletek idealnie. No i na koniec ogniwka i zapięcie typu toogle - pierwszy raz miałam okazję je wypróbować i nie mam zamiaru rezygnować, sprawdza się znakomicie :)

Jako, że bransoletka ta jest pierwszą wykonaną przeze mnie w tej technice, nie jest z pewnością doskonała. Następne były już zdecydowanie lepsze - a było już już trochę i ciągle się produkują! Nie da się ukryć, że polubiliśmy się z wężami :)