Witam Was w piękny wiosenny słoneczny dzień i na wstępie dziękuję wszystkim wiernym już czytelnikom i fanom mojej wesołej twórczości - 3000 wyświetleń bloga - jesteście wielcy! :)
A dziś biżuterii ciąg dalszy.
Cieszy mnie niezmiernie, że podobają Wam się moje wyroby. Dzisiejsza bransoletka została zrobiona na specjalne zamówienie P., której spodobał się zamieszczony jakiś czas temu naszyjnik z kulek na lnianym sznurku. P. zażyczyła sobie bransoletkę w podobnym klimacie - i oto jest :)
Trochę lnianego sznurka w kolorze beżowym plus trzy niebieskie drewniane koraliki o średnicy około 1,5 cm, do tego kilka małych kółeczek, karabińczyk i łańcuszek do wykończenia dzieła - w taki właśnie prosty sposób powstała bransoletka, którą możecie oglądać na zdjęciach. Rozmiar i kolory oczywiście dostosowane pod nadgarstek nowej właścicielki.
Z pozdrowieniami dla P. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz