Choinka z papierowej wikliny w kolejnej odsłonie.
Była już jedna wiklinowa choinka w kolorze drewna, była też jedna zielona. Dzisiaj znów wracamy do jasnego brązu, choć nie ukrywam, że jednak zieleń w tym przypadku bardziej przypada mi do gustu.
Gabaryty choinki podobne, jak dwóch poprzednich, z tym, że tym razem pleciona była splotem spiralnym 6 + 1, a więc jest nieco bardziej gęsta. Ozdobiona rafią, suszonymi pomarańczami, małymi złotymi choineczkami i kokardą w miejsce standardowej gwiazdy na czubku ;)
A poniżej możecie zobaczyć, jak wygląda baza choinki przed pomalowaniem i ozdobieniem.
P.S. Czy każdy napisał już list do Świętego Mikołaja? :)
Piękna choineczka :)
OdpowiedzUsuńJak masz ochotę zapraszam do siebie na zabawę Candy :)
Pozdrawiam
Ta choineczka jest przepiękna :) Pozdrawiam cieplutko !
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyszła :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń