Cóż tu dużo mówić... 24 grudnia nadchodzi wielkimi krokami, więc co zamieszczać na blogu, jeśli nie kolejną choinkę :)
Kolejna mini-choineczka po tych w kolorze jasnego brązu, udekorowanej ozdobami z quillingowych pasków i złotym łańcuchem. Idealna do postawienia na przykrytym mnóstwem papierów biurku w pracy czy jako drobiazg do obdarowania kogoś bliskiego.
Tym razem splot spiralny (jak zwykle) 5 + 1 (mój ulubiony). W ramach gwiazdy na czubku - gwiazda wykonana metodą quillingu (a właściwie dwie gwiazdy sklejone ze sobą), w ramach bombek - małe złote choineczki, a na podstawę - świąteczna wstążka. A jako że widzielismy już w tym roku trochę śniegu, na choineczce też znalazł się śnieg - sztuczny ;)
Zdjęcie było robione na szybko, bo choinka szła do zbycia, więc i tym razem w kadrze znalazła się metka ;) No cóż, reklama dźwignią handlu ;)
Śliczniunia :)
OdpowiedzUsuń